Trump i Powell nie zgadzają się w sprawie danych dotyczących remontu siedziby Fed (aktl.)
Prezydent Donald Trump składał w czwartek wizytę w siedzibie Rezerwy Federalnej, a jego kampania nacisków na przewodniczącego Jerome’a Powella przybiera na sile - pisze CNBC. Trump i Powell sprzeczali się w obecności prasy na temat twierdzeń Trumpa o przekroczeniu kosztów remontu siedziby Fed w Waszyngtonie.
W czwartek, po raz pierwszy od prawie dwóch dekad, prezydent Stanów Zjednoczonych składa oficjalną wizytę w banku centralnym.
Rzadka wizyta Rezerwy Federalnej ma miejsce w okresie, gdy Trump i jego administracja zaostrzają krytykę Powella za rzekomo rujnujące budżet remonty budynków.
Trump przybył tuż przed godziną 16:00 czasu wschodniego. Zbiegło się to w czasie ze wzmożoną presją Trumpa na Powella, aby ten szybko obniżył stopy procentowe lub zrezygnował.
Podczas wizyty Donald Trump i Jerome Powell sprzeczali się w obecności prasy na temat twierdzeń Trumpa o przekroczeniu kosztów w siedzibie Rezerwy Federalnej w Waszyngtonie.
Po tym, jak dwaj mężczyźni ubrani w białe kaski podeszli do prasy, Trump oświadczył, że koszty trwającej renowacji dwóch historycznych budynków Rezerwy Federalnej przekroczyły 3,1 miliarda dolarów.
„Nikt o tym nie słyszał” – odpowiedział Powell.
Dodał, że Trump dolicza do tego koszty budowy trzeciego budynku rządowego, który został wybudowany pięć lat temu.
Trump odpowiedział: „Więc przyjrzymy się temu. Zobaczymy, co się dzieje, a to jeszcze daleka droga”.
Kiedy reporter zapytał, czy Powell mógłby powiedzieć coś, co skłoniłoby Trumpa do wycofania się z krytyki, prezydent odparł: „Cóż, bardzo bym chciał, żeby obniżył stopy procentowe”.
Trump przed wizytą w poście na portalu Truth Social stwierdził, że na spotkaniu będą obecni liczni przedstawiciele administracji i dwóch senatorów Partii Republikańskiej.
„Przygotowuję się do wizyty w Fed, aby przyjrzeć się ich projektowi budowlanemu wartemu ponad 3,1 miliarda dolarów” – napisał Trump we wpisie.
„Obecni będą również przewodniczący Rezerwy Federalnej Jerome Powell, senator Tim Scott, senator Thom Tillis, dyrektor OMB Russ Vought, prezes Fannie Mae i Freddie Mac, Bill Pulte, moi nominowani do Komisji Planowania Stolicy Narodowej James Blair i Will Scharf oraz różni inni specjaliści z branży budowlanej” – napisał.
Pulte, stojący na czele Federalnej Agencji Finansowania Mieszkalnictwa, jest jednym z najsurowszych krytyków Powella i jednym z najaktywniejszych zwolenników administracji Trumpa wzywających do jego odsunięcia.
„Jerome Powell musi zrezygnować” – napisał Pulte w czwartek na X.
Trump żąda, aby Powell natychmiast obniżył referencyjną stopę procentową, jednocześnie oskarżając go o niekompetencję i stronniczość polityczną — mimo że to właśnie Trump pierwotnie nominował Powella na to stanowisko w 2017 r.
Powell utrzymywał stopy procentowe na dotychczasowym poziomie w tym roku, co rozwścieczyło Trumpa, który twierdzi, że obniżka stóp pozwoli Stanom Zjednoczonym zaoszczędzić setki miliardów dolarów na kosztach odsetek. Płatności odsetkowe od długu USA przekroczyły 1,1 biliona dolarów w 2024 roku.
Trump wcześniej sygnalizował, że rozważa zwolnienie Powella, którego kadencja wygasa w maju przyszłego roku. Ostatnio jednak wycofał się z tych gróźb.
Nie jest jasne, czy prezydent ma prawo zwolnić prezesa Rezerwy Federalnej. Sąd Najwyższy w niedawnym orzeczeniu wskazał, że niezależność banku centralnego jest chroniona precedensem prawnym.
Jednak Trump i jego administracja nie przestają wywierać presji, ostatnio celując w przekroczenia kosztów związane z trwającą wiele lat renowacją dwóch zabytkowych budynków Rezerwy Federalnej w Waszyngtonie, wartą wiele miliardów dolarów. (PAP Biznes)
pr/