DZIEŃ NA RYNKACH: Spadki na europejskich giełdach w związku z obawami o skutki wojny celnej USA-Chiny
Na zamknięciu sesji w piątek europejskie indeksy zamknęły się nieco niżej w związku z obawami inwestorów o gospodarcze skutki wojny celnej pomiędzy USA a Chinami. Na osłabieniu dolara korzysta euro, które ma najwyższą od 3 lat przewagę nad amerykańską walutą.
Na zamknięciu sesji indeks Euro Stoxx 50 stracił 0,66 proc., niemiecki DAX spadł o 0,92 proc., francuski CAC 40 poszedł w dół o 0,30 proc., a brytyjski FTSE wzrósł o 0,64 proc.
Benchmarkowy indeks Stoxx Europe 600 zniżkował o 0,06 proc.
W przyszłym tygodniu rynki skupią się na decyzji EBC w sprawie polityki monetarnej w czwartek, gdzie rynki pieniężne są niemal pewne obniżki stóp o ćwierć punktu procentowego.
Analitycy Goldman Sachs oczekują teraz obniżki stóp przez EBC o 25 punktów bazowych w kwietniu, czerwcu, lipcu i dodatkowo także we wrześniu, z ryzykiem w kierunku większej liczby obniżek w przypadku narastania napięć w handlu.
Taryfy USA obniżą też PKB całej UE - według ostatnich ostrożnych szacunków KE o ok. 0,2 proc. Ekonomiści Goldman Sachs zmniejszyli swoją prognozę wzrostu realnego PKB w strefie euro o dodatkowe 0,2 pkt. proc., co oznacza skurczenie się gospodarki eurolandu w III kwartale i zasadniczo brak wzrostu przez resztę roku.
Natomiast póki co, na osłabieniu dolara korzysta waluta eurolandu, której kurs względem euro był najwyższy od 3 lat.
Euro zyskał dodatkowy procent wobec amerykańskiej waluty i oscylowało wokół 1,13 dolara.
"Siła euro pokazuje, że Europa jest stabilna" - ocenił polski minister finansów Andrzej Domański podczas spotkania Eurogrupy w Warszawie.
W piątek, w geście retaliacji wobec ceł amerykańskich, Chiny podniosły taryfy na amerykańskie produkty do 125 proc. z 84 proc.
W związku z obawami o wojnę handlową między USA a Chinami, na europejskich parkietach kontynuowany był w piątek nerwowy nastrój - notowania spółek przemysłowych, technologicznych i energetycznych pozostawały obniżone, podczas gdy wyżej wyceniane były sektory postrzegane jako bezpieczniejsze - trwałe dobra konsumpcyjne i utilities.
Akcje Stellantis straciły 3,8 proc. po tym, jak dostawy producenta samochodów w pierwszym kwartale spadły o 9 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem.
Brytyjski koncern naftowy BP stracił 1,4 proc. Spółka poinformowała, że spodziewa się niższej produkcji i wyższego zadłużenia netto w pierwszym kwartale niż w ostatnich trzech miesiącach 2024 roku.
Akcje Hexagon spadły o 9,7 proc. po tym, jak szwedzka grupa technologii przemysłowych poinformowała, że jej skorygowany zysk operacyjny spadł o około 8 proc. w pierwszym kwartale.
RYNKI AKCJI
Indeks S&P 500 rośnie o 0,14 proc., Dow Jones Industrial zwyżkuje o 0,04 proc., a Nasdaq Comp. idzie w górę o 0,26 proc.
Akcje Newmont Corp. rosną o 8,4 proc., a Applovin Corp. spadają o 7,5 proc.
Indeks VIX, miara oczekiwanej zmienności i instrument oceny sentymentu, rośnie do 43,29 pkt.
RYNKI OBLIGACJI
Rentowność 10-letnich UST rośnie o 0,14 pb. do 4,54 proc.
Dochodowość 10-letnich niemieckich bundów rośnie o 0,04 pb. do 2,57 proc.
WALUTY
Dolar osłabia się o 0,87 proc. wobec koszyka walut do 100,02 pkt.
Eurodolar umacnia się o 1,12 proc. do 1,13.
Kwotowanie USD/JPY spada o 0,62 proc. do 143,65.
Kurs funta zwyżkuje o 0,54 proc. wobec dolara do 1,304.
SUROWCE
Na rynku ropy kontrakty na WTI na maj zwyżkują o 0,70 proc. do 60,49 USD za baryłkę, a czerwcowe futures na Brent rosną o 0,66 proc. do 63,77 USD/b.
Srebro zwyżkuje o 4,23 proc. do 32,06 USD za uncję, a złoto rośnie o 2,50 proc. do 3.257 USD za uncję. (PAP Biznes)
jz/ asa/