Polskie akcje są tanie, mogą dać wyższe zyski w 2025 niż S&P500 - Xelion (opinia)
Polskie akcje są silnie przecenione na tle Europy i mają szansę w 2025 roku osiągnąć wyższą stopę zwrotu niż amerykański indeks S&P500 - ocenia Kamil Cisowski, dyrektor zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion. Zakłada, że fundusze konserwatywne polskiego długu pozwolą zarobić 6-7 proc.
W ocenie Kamila Cisowskiego, największym rozczarowaniem ostatnich 12 miesięcy była słabość warszawskiej giełdy.
"Spadek WIG20 o 6,44 proc. i wzrost WIG o 1,42 w całym roku to rezultat skrajnie poniżej naszych oczekiwań w takim otoczeniu zewnętrznym. Zakładamy, że polska giełda pozytywnie zaskoczy w tym roku, a WIG zakończy 2025 powyżej poziomu 90 tys. punktów" - powiedział Cisowski podczas środowego spotkania z dziennikarzami.
Dyrektor zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego uważa co prawda, że przełamanie dobrego początku hossy bardzo ogranicza w horyzoncie 1-2 lat szanse na ponowne zainteresowanie warszawską giełdą ze strony inwestorów indywidualnych, a gwiazdą w regionie okaże się Turcja, ale polskie akcje mogą przynieść lepszą stopę zwrotu niż S&P500.
"Akcje polskie wydają się być w tym momencie bardzo silnie przecenione na tle Europy, co nie do końca znajduje uzasadnienie wobec relatywnie podobnej struktury sektorowej i bardziej stabilnej sytuacji politycznej" - powiedział Kamil Cisowski.
"Motorem wzrostów mogą być zyski giełdowych spółek, przede wszystkim sektora dóbr konsumpcyjnych. Nie będzie natomiast wzrostu zysków banków. Są pozytywne oczekiwania wobec Orlenu, który jest głównym kandydatem do odbudowy wyników" - dodał.
Uważa też, że w kontekście możliwego zamrożenia konfliktu na Ukrainie, perspektywy wojny handlowej USA-Chiny, wysokich poziomów wycen i niepewnej sytuacji na innych rynkach azjatyckich (zwłaszcza w Korei Południowej), a także problemów gospodarki brazylijskiej, Europa Środkowo-Wschodnia będzie w 2025 roku atrakcyjna dla zagranicznych inwestorów instytucjonalnych.
DI Xelion prognozuje, że w 2025 roku fundusze konserwatywne polskiego długu pozwolą zarobić 6-7 proc., a fundusze obligacji długoterminowych skarbowych przyniosą stopę zwrotu na poziomie 6-10 proc.
W przypadku rynków globalnych Kamil Cisowski nie spodziewa się trzeciego roku z rzędu pod znakiem wysokich zysków na akcjach.
Spodziewa się, że inwestorzy, którzy wciąż pamiętają bańkę internetową, nie pozwolą na kompletne oderwanie się wycen sektora technologicznego od fundamentów. Wierzy również, że Donald Trump nie zrealizuje w pełni swoich obietnic wyborczych.
"Myślimy, że skala wprowadzonych w USA ceł będzie ograniczona, dezinflacja płynąca z Chin za sprawą osłabienia juana wymaże jej efekt w Europie, a nadpodaż na rynku ropy wymaże resztę oczekiwań dotyczących wzrostu cen na poziomie globalnym" - powiedział Kamil Cisowski.
"Jesteśmy sceptyczni wobec perspektyw wzrostu globalnego rynku akcji w podobnej skali jak w roku minionym, odczuwamy jednak pokorę w kwestii generalnych możliwości prognozowania stóp zwrotu w tym roku. Wiemy jednak, że powrót rentowności amerykańskiego długu długoterminowego do szczytów z pierwszej połowy 2024 roku jest zjawiskiem, które właściwie nie ma precedensu w historii notowań amerykańskich obligacji skarbowych, a obowiązująca narracja wydaje się narastająco oderwana od rzeczywistości w kontekście postępującego spadku inflacji" - dodał.
Prognozy Domu Inwestycyjnego Xelion zakładają, że działania prezydenta Trumpa nie spowodują ponownego silnego wzrostu inflacji. Wskaźnik CPI może przejściowo naruszyć 3 proc., ale zakończy rok poniżej obecnego poziomu 2,7 proc. rdr w listopadzie). Nowy prezydent nie spowoduje również wzrostu deficytów fiskalnych w USA powyżej 7-7,5 proc. PKB.
"Z obu tych prognoz wynika łącznie teza, że amerykański dług skarbowy będzie z perspektywy zysków ważonych ryzykiem jedną z najciekawszych klas aktywów w 2025 roku" - powiedział dyrektor zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion.
Kamil Cisowski zakłada, że polityka zdeterminuje obraz 2025 roku.
"W obecnym roku oczekujemy nasilenia nastrojów antyimigracyjnych, ale przede wszystkim rosnącego sprzeciwu wobec tzw. zielonych reform, które straciły w ramach UE sens także z pragmatycznego punktu widzenia - obecnie niewiele wskazuje, że europejskie koncerny motoryzacyjne są w stanie nawiązać walkę z Teslą i firmami chińskimi w kwestii rozwoju samochodów elektrycznych" - powiedział.
Dyrektor prognozuje, że do końca 2025 roku sojusz Trumpa z miliarderem Elonem Muskiem się zakończy, a Tesla, której Musk jest głównym akcjonariuszem, po bardzo udanej końcówce zeszłego roku, 2025 rok zakończy na minusie i będzie to najsłabsza spółka z grona Wspaniałej Siódemki (oprócz Tesli to Apple, Amazon, Alphabet, Microsoft, Nvidia i Meta).
Prognozy DI Xelion na 2025 rok zakładają też, że Komunistyczna Partia Chin nie zdoła zatrzymać/przełamać długoterminowego trendu słabości akcji chińskich, a indeksy Hang Seng i Shanghai Composite będą słabsze niż MSCI Emerging Markets.
Akcje japońskie będą liderem wzrostów na rynkach rozwiniętych, a indeksy Nikkei i Topix osiągną wyższą stopę zwrotu niż S&P500.
"Zmiana warty w Białym Domu będzie korzystna dla akcji tureckich. Pola konfliktów z okresu pierwszej prezydentury Trumpa (Syria) będą miały tym razem mniejsze znaczenie" - powiedział Kamil Cisowski, który zakłada, że MSCI Turkey zachowa się w tym roku lepiej niż MSCI Emerging Markets.
Dyrektor zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion spodziewa się, że w 2025 roku złoto i srebro osiągną dwucyfrowe stopy zwrotu i potwierdzą, że ponownie stają się rozsądnym narzędziem do dywersyfikacji portfeli zbudowanych z akcji i obligacji.
Jego zdaniem, surowce energetyczne (ropa i gaz ziemny) zakończą ten rok poniżej poziomów otwarcia, a surowce jako klasa aktywów wypadną gorzej niż akcje i obligacje.
"Spodziewamy się, że Donald Trump nie spełni oczekiwań inwestorów w kryptowaluty, a bitcoin zakończy rok na minusie" - powiedział Kamil Cisowski.
XI Xelion wchodzi w skład grupy kapitałowej TFI Quercus. W ofercie ma ponad 1.000 funduszy, jego aktywa wzrosły w 2024 roku do 7,3 mld zł z poniżej 6 mld zł na koniec 2023 roku. (PAP Biznes)
pr/ asa/