Piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się umiarkowanymi spadkami, również w skali całego tygodnia główne indeksy znalazły się na minusach. Niepokój inwestorów wzbudziły zapowiedzi prezydenta Donalda Trumpa o nałożeniu na Unię Europejską 50 proc. ceł.
Główne indeksy akcyjne w kontynentalnej Europie zakończyły piątkową sesję wyraźnie pod kreską po nowych groźbach prezydenta USA D. Trumpa wprowadzenia 50-proc. ceł UE i 25-proc. na Apple'a. Dolar osłabia się w kierunku lokalnych 3-letnich minimów, umacniają się z kolei rynki długu.
Poniżej zamknięcia i zmiany wybranych indeksów giełdowych w Europie.
Ogłoszone emisje obligacji skierowane do inwestorów indywidualnych będą testem popytu - uważa Emil Szweda, analityk portalu obligacje .pl. W jego ocenie wyprzedaż amerykańskich obligacji nie weszła jeszcze w fazę, która musi oznaczać natychmiastową katastrofę.
Piątkowa sesja na warszawskiej giełdzie upłynęła pod znakiem dużej zmienności w trakcie notowań. Nagły spadek głównych indeksów wywołała groźba D. Trumpa wprowadzenia 50-proc. ceł na towary z UE. Mocno zostały przecenione banki oraz PZU, PGE i LPP. Zdaniem analityków, w najbliższym tygodniu na warszawski rynek oddziaływać będą przede wszystkim czynniki globalne.
Po otwarciu sesji w USA Dow Jones Industrial spada o 0,9 proc. do 41.482 pkt. S&P 500 idzie w dół o 1 proc. do poziomu 5.786 pkt.
Kontrakty w USA mocno zniżkują, podobnie jak indeksy w Europie. Na rynkach zapanowała awersja do ryzyka po groźbach wprowadzenia nowych ceł przez prezydenta USA D. Trumpa na Unię Europejską i Apple'a. Dolar osłabia się, a obligacje umacniają się.
Główne indeksy warszawskiej giełdy pogłębiają spadki. Indeks WIG20 idzie w dół o 2,9 proc. i znajduje się na poziomie ok. 2.660 pkt. Wśród najsłabszych w indeksie są banki. Santander Bank Polska, Pekao i PKO BP idą w dół po ponad 4 proc. W podobnej skali zniżkuje PZU.
Odsetek inwestorów spodziewających się w ciągu sześciu miesięcy trendu wzrostowego na GPW wzrósł o 7,2 pkt. proc. i wyniósł 63,8 proc. Odsetek respondentów oczekujących trendu spadkowego wzrósł o 4,3 pkt. proc. do 18,8 proc. - wynika z cotygodniowego sondażu Indeksu Nastrojów Inwestorów.
Rynek surowców energetycznych pozostaje w fazie podwyższonej wrażliwości na czynniki zewnętrzne – wiele wskazuje na to, że nadchodzące tygodnie mogą wiązać się ze zwiększoną zmiennością cenową, zarówno w krótkim, jak i średnim horyzoncie - ocenia Karol Ilba, prezes Unimot Energia i Gaz.
Giełdy w Europie głównie rosną, a kontrakty w USA są na minusach. Inwestorzy oceniają perspektywy gospodarcze na świecie. Dolar osłabia się.
Po dwóch spadkowych sesjach, piątek przyniósł na GPW lekkie odreagowanie i większość głównych indeksów nieznacznie rośnie. KGHM zyskuje najmocniej w WIG20, a najsilniej zwyżkującą spółką na szerokim rynku jest Komputronik. Zdaniem analityków, w piątek warszawska giełda pozostanie pod wpływem rynków bazowych.